Zacznij marzyć (Darmowy Podgląd)
Dzisiejsze zadanie ma podwójny cel
Po pierwsze chciałabym, żebyś przed weekendem zrobiła dla siebie coś przyjemnego i rozluźniającego. Niestety rzadko mamy opcję tak po prostu położyć się pod błękitnym niebem i zatopić w marzeniach. Jednak skoro to ważne zadanie kursu o sensie życia, to masz świetną wymówkę, żeby to tym razem zrobić 🙂
Ale jest też powód numer dwa, także bardzo istotny. Naszym życiem kierują nasze potrzeby. Wszystko co robimy ma na celu zaspokojenie jakiejś naszej potrzeby*. Dotyczy to również realizacji naszych marzeń. Problem jest jednak taki, że najczęściej nie jesteśmy tego świadomi. Nie potrafimy odkryć naszych prawdziwych potrzeb.
Gdyby jednak okazało się, że jesteśmy w stanie je zidentyfikować, nasze życie stanie się dużo prostsze. A to dlatego, że sposobów na zaspokojenie konkretnej potrzeby może być dużo więcej, niż tylko ten przez nas do tej pory wybierany. Analogicznie, jeśli chodzi o marzenia, może się okazać, że jesteśmy w stanie zmodyfikować je do takiej wersji, która stanie się dużo bardziej osiągalna, a nadal tak samo dla nas satysfakcjonująca. I dzięki temu naprawdę zaczniemy je spełniać.
I nie chodzi mi wcale o to, żebyśmy przestały marzyć o wielkich rzeczach. Wręcz przeciwnie. Czasami nasze marzenia prowadzą nas do frustracji, jeśli ciągle pozostają poza naszym zasięgiem. Dlaczego więc sobie odrobinę nie pomóc i przynajmniej kilku z nich nie sprowadzić do poziomu osiągalnych tu i teraz? Metoda poszukiwania ukrytych za nimi potrzeb może nam w tym bardzo pomóc.
Weźmy za przykład marzenie o tym, żeby mieszkać na wsi, budzić się rano przy śpiewie ptaków, a popołudnia spędzać w hamaku. Być może ukrywa się za nim potrzeba przestrzeni, piękna, czy związku z naturą. Co się stanie jeśli marzenie o własnym domu na wsi nie jest realne do spełnienia ze względów finansowych? Mijają lata i to pragnienie zaczyna nas dołować, a nie podnosić i inspirować. Pewnie wiesz, o czym mówię. Jeśli jednak spojrzymy na niezaspokojone potrzeby być może znajdziemy inny, niż własny dom, sposób na to, żeby je spełnić. Być może jest szansa na spędzanie lata u rodziny, albo kupno małej działki, albo jeszcze inny pomysł na to, żeby mieć na co dzień przestrzeń, piękno dookoła i kontakt z przyrodą.
Jak już spróbujesz raz odnaleźć swoje prawdziwe potrzeby, a potem inną niż zwykle strategię ich zaspokojenia, przekonasz się, że to naprawdę działa. Bo tak naprawdę wszystko mamy w głowie. Odnalezienie poczucia szczęścia nie polega na realizowaniu każdego z marzeń. Polega na poszukiwaniu prawdy o nas samych i działaniu w kierunku realizacji tego co jest możliwe dzisiaj. Do celu prowadzą małe kroki działania, a nie zamiary i plany.
Na video nagrałam krótkie zaproszenie do wykonania dzisiejszego ćwiczenia. Obejrzyj je, wydrukuj PDF i pogrąż się w marzeniach.
Jeśli potrzebujesz, to możesz także ściągnąć listę potrzeb, którą udostępniła mi Basia Bielanik ze Szkoły Mocy. Znajdziesz tam wszystkie podstawowe potrzeby, możesz po prostu wybrać z listy te, które czujesz, że stoją za Twoim marzeniem.
Mam nadzieję, że później będziesz miałą ochotę podzielić się swoim zdaniem na temat marzeń i potrzeb na grupie.
* Dzisiejsza lekcja oparta jest na NVC, czyli komunikacji bez przemocy.
Zacznij marzyć
ĆWICZENIE
Ściągnij i wydrukuj plik PDF, w którym zrobisz ćwiczenie do lekcji „Zacznij marzyć”.
*
LISTA POTRZEB
Ściągnij PDF, z listą potrzeb od Szkoły Mocy.
*
AUDIO MP3
Ściągnij plik audio mp3 z treścią lekcji „Zacznij marzyć” na swój komputer lub telefon.
*
Każde marzenie dane jest nam
wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia
Richard Bach